Analiza przeprowadzona przez pana Marka Lachowicza, której efektem jest raport pt. „Wpływ społeczno – ekonomiczny systemu Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta, opartego o model pełnej odpowiedzialności organizacyjnej, na wybrane sektory gospodarki kraju miała na celu przedstawienie realnego scenariusza prowadzącego do realizacji wymogów recyklingu określonych w dyrektywach unijnych 2008/98/WE i zmieniającej ją 2018/851, 2018/852 oraz 2019/904 oraz jego wpływu na gospodarkę Polski. Wymienione w ww. dokumentach minimalne poziomy selektywnej zbiórki, recyklingu i odzysku na lata 2029 i 2034, są znacznie wyższe, niż obecnie uzyskiwane przez Polskę. Ich osiągnięcie wymaga znacznych inwestycji w infrastrukturę gospodarki odpadami, z czego zdaje sobie sprawę polski rząd, w szeregu oficjalnych dokumentów, takich jak Krajowy Plan Gospodarki Odpadami (KPGO) i powiązane z nim oszacowanie luki inwestycyjnej, czy Biała Księga Rozwoju Przemysłu. Czas na przeprowadzenie wymaganych inwestycji infrastrukturalnych jest bardzo krótki i wynosi 8-13 lat, co wymusza na Polsce działania szybkie i efektywne, niemożliwe do przeprowadzenia bez aktywnego udziału sektora prywatnego.

Mając powyższe na uwadze, proponuje się, by koordynację systemu zbiórki części odpadów, na których recykling UE kładzie szczególny nacisk (tj. tworzyw sztucznych, opakowań wielomateriałowych, papieru i tektury, metali oraz szkła), przejęły organizacje sektora prywatnego. Koniecznym jest, by największy głos mieli w nich producenci produktów w opakowaniach, przy udziale sektora handlu detalicznego, to oni bowiem ponosić będą opłaty związane z rozszerzoną odpowiedzialnością producenta. Realizacja Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP) przez sektor prywatny ma wiele przewag nad systemem, w którym koordynatorem są  Jednostki Samorządu Terytorialnego (JST). Najważniejszą z nich jest zagwarantowanie stabilności systemu i trwałości inwestycji. Niezbędna do zagospodarowywania odpadów infrastruktura finansowana będzie przeważnie ze środków unijnych, które wymagają jednakże wkładu własnego oraz odpowiednio długiego funkcjonowania tworzonych zakładów. Te z kolei uzależnione są od stabilnych dostaw odpadów. Oparcie ROP na JST wymusza organizowanie przetargów (obecnie w dodatku krótkoterminowych) na zagospodarowanie odpadów, w myśl których zwycięzca przejmuje całą pulę odpadów na dany okres, co poważnie zaburza konkurencyjność rynku. Procedura przetargowa jest ponadto czasochłonna, zwłaszcza w przypadku, gdy przegrani odwołują się od decyzji. System ROP realizowany przez producentów eliminuje ten problem, bowiem umowy zawierane są w oparciu
o Kodeks Cywilny, mogą być długoterminowe, a same przedsiębiorstwa sortujące czy zagospodarowujące odpady mogą w razie potrzeb dywersyfikować strumienie odpadów. Takie rozwiązanie jest elastyczne, przewidywalne i bezpieczne, co stwarza doskonałe warunki do rozwoju kolejnych przedsiębiorstw zarówno w sektorze odpadowo – recyklingowym, jak je obsługującym (firmy technologiczne, informatyczne, edukacyjne, itp.). Takie doświadczenia prezentują wysoko rozwinięte w tym segmencie rynki.

Budowy niezbędnej infrastruktury do zagospodarowywania odpadów oraz tworzenie korzystającego z niej systemu ROP nie można rozpatrywać w kategoriach zagrożenia, a szansy dla polskiej gospodarki. Analiza mnożników keynesowskich wskazuje, że sama realizacja niezbędnych inwestycji będzie wiązać się z pozytywnym wpływem na PKB w wysokości 11,5 – 12 mld zł do 2029r. i dalszych 5,5 mld zł do 2034r. Jednocześnie wzrost zatrudnienia w sektorze wyniesie od 40 do 50 tysięcy osób w 2029r. i 49-60 tys. w 2034r., na co wskazało oszacowanie bottom-up oraz prognoza w oparciu o wektorowy model autoregresyjny (VAR). Poglądowo przedstawiono kreację miejsc pracy w pozostałych sektorach gospodarki w wyniku zwiększonej produkcji sektora odpadowego, która wynosi 7,7 tys. miejsc pracy w 2029r. i 10 tys. w 2034r. Zwiększeniu ulegnie także średnie wynagrodzenie w sektorze gospodarki odpadowej, czego łącznym efektem będzie przyrost PKB o 5,7 mld zł rocznie w okolicach 2029r. oraz 8,7 mld zł w 2034r., a sumarycznie, odpowiednio o 22,5 mld i 60 mld zł dla analizowanych okresów. Wzrost zatrudnienia w pozostałych sektorach również wpłynie pozytywnie na polską gospodarkę, a sumaryczne kwoty wpływu do 2029 r. i 2034 r. wynoszą odpowiednio 7,2 i 18,1 mld zł. Suma efektów do 2034r. przekracza 95 mld zł, co średniorocznie daje dodatkowy wzrost  obecnego PKB Polski o 0,33%. Zwiększony popyt na pracowników w sektorze odpadów może także ułatwić Polsce dekarbonizację, która zakłada całkowitą redukcję etatów w sektorze wydobywczym węgla kamiennego oraz brunatnego. Reforma sektora przyniesie także wzrost dochodów budżetu centralnego i samorządowego tytułem podatków. Punktowo, wpływ z PIT w roku 2029 wyniesie 849 mln zł, z czego 323 mln trafi do samorządów oraz 304 mln zł tytułem VAT; zaś w 2034 r. 1,5 mld zł tytułem PIT, z czego około 600 mln do JST oraz ok 400 mln zł z VAT.

Niezlekceważenie wymogów unijnych i dostosowanie do nich polskiego sektora gospodarki odpadowej niesie ze sobą szereg pozytywnych efektów nieograniczających się do rynku pracy czy ochrony środowiska. Centralna lokalizacja i rozmiary rynku sprawiają, że Polska może, pod warunkiem stworzenia stabilnych ram funkcjonowania systemu umożliwiających wybudowanie odpowiedniej infrastruktury, stać się lokalnym centrum gospodarki surowcowej dla krajów CEE/Trójmorza, w szczególności dla tych państw, które nie poczyniły odpowiednich inwestycji
w zakłady przetwarzania odpadów danego typu. Przyjmując do recyklingu wartościowe odpady, Polska eksportować będzie przetworzone surowce albo gotowe produkty i opakowania, co korzystnie wpłynie na bilans handlu zagranicznego, a także umocni jej pozycję u podstawy łańcuchów wartości, czego  istoty dowiodły początkowe miesiące pandemii COVID 19.

Raport ROP FINAL

EKO-PAK wpływ społeczno-ekonomiczny producenckiego modelu ROP final

Prezentacja raport ROP Marek Lachowicz

Aby przejść do strony zaakceptuj naszą politykę cookies.